Mandalay na dwóch kółkach.
W podróży, tak jak i w życiu, trzeba mieć plan B. I chociaż nasza wizyta w Birmie nie zakładała odwiedzenia Mandalay to przypadek zdecydował że właśnie w tym mieście, z zepsutym skuterem w tle, przyszło nam pożegnać się z fantastyczną Mjanmą.